Dzisiaj jest: 19.4.2024, imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
WYBIERZ JĘZYK
Premiera już wkrótce!

"Zakazany owoc"

Autor: K.A. Figaro
Kategoria/cykl: Literatura obyczajowa, romans
Stron: 320
Wydawca: Wydawnictwo Lipstick Books
Rok wydania: 2022
Ocena:
Zuzanna nie ma zbyt ciepłych i dobrych relacji z ojcem i matką. Oni nigdy nie okazywali jej zbyt wiele uczuć. Zuza planuje ślub ze swoim chłopakiem Fabianem, wręcz marzy o dniu w którym ten się jej oświadczy. Wystawne rodzinne przyjęcie kończy się niezbyt miło. Zuza w powrocie do domu ulega wypadkowi. Choć sama jest ciężko ranna, pomaga kierowcy, który spowodował wypadek. W szpitalu okazuje się, że to ksiądz spowodował wypadek, a teraz pragnie pomóc dojść poszkodowanej do zdrowia. Ona dobrze czuje się w jego towarzystwie, ale czy faktycznie ksiądz Artur jest tym, za kogo się podaje? Czy Zu nie pakuje się czasem w kolejne kłopoty?

Twórczość autorki jest mi już znana z innych książek, więc spodziewałam się kolejnej wciągającej lektury. I tak właśnie było. K.A. Figaro bowiem tak kieruje losami swoich bohaterów, że nie sposób odpocząć choć na chwilę. Tutaj ciągle coś się dzieje, za każdym zakrętem czai się niebezpieczeństwo. Do tego mamy istną mieszankę wybuchową pod względem bohaterów.
Zuzanna to odważna, wybuchowa i stawiająca na swoim dziewczyna, chociaż potrafi być również mocno naiwna. Ulega urokowi swojego chłopaka, chociaż ten nie jest dla niej najmilszy. Możliwość poczucia samotności, jednak przyćmiewa dziewczynie wady swojego wybranka i po części przymyka na nie oko.
Fabian jest zazdrosnym, chamskim i nieliczącym się ze zdaniem innych chłopakiem. Gdyby tylko mógł zamknąłby Zuzę w złotej klatce i z niej nie wypuszczał. Jego zachowanie względem swojej dziewczyny pozostawia wiele do życzenia.
Kazimierz Potocki, ojciec Zuzanny to mężczyzna, który pragnie mieć wszystko pod swoją kontrolą i chciałby, żeby wszyscy robili to co im każe. Nie lubi, gdy ktoś mu się sprzeciwia. Nie okazuje uczuć, jest twardzielem.
Aldona Potocka, matka Zuzanny to kobieta, która skrywa w sobie emocje, chociaż stara się ich nie ukazywać. Jej oczkiem w głowie jest jej siłownia.
Marlena, siostra Zu to świetna dziewczyna, idealna siostra na którą zawsze można liczyć.
Artur, ksiądz, który skrywa w sobie jakieś tajemnice. Niezwykle przystojny, dobrze zbudowany i zawsze z ciepłym słowem na ustach. Ciężko mu się oprzeć.



Jak się zapewne domyślacie, bohaterem którego nie polubiłam, a wręcz mogłabym mu zrobić krzywdę był Fabian. Kompletnie nie rozumiem takich typów i ich prostackich zachowań. Od razu mi coś w nim nie pasowało i zastanawiałam się, czy i kiedy Zuzanna się otrząśnie i to dostrzeże. Zu to dziewczyna, którą da się lubić, jednak jej naiwność czasem wołała o pomstę do nieba. Polubiłam Artura, choć to dość skryty człowiek i nie zawsze mogłam go rozszyfrować.
 
Pragnęłam żyć, odkryć, kim jestem, co dokładnie robię, jakie miałam marzenia, co lubiłam, a czego nie? Nie interesowała mnie czysta karta, którą dostałam, bo przez nią nie potrafiłam się bronić przed zagrożeniem.

Historia K.A. Figaro pokazuje nam, że to co zakazane potrafi kusić najbardziej, bo jak dobrze sami wiemy, zakazany owoc potrafi przyciągać najbardziej. Czasem poddajemy się chwili, idziemy z prądem, a dopiero później wyciągamy z tego wnioski. Zastanawiamy się czy to co robimy jest właściwe, czy powinniśmy, czy to wypada. Czy w takich chwilach wygra serce czy też jednak rozum. Zuza i Artur od początku poczuli do siebie jakąś chemię i wzajemne przyciąganie. Tylko czy ich relacja (jeśli w ogóle można to tak nazwać) była prawdziwa? Czy nasza bohaterka czasem zbyt łatwo nie wpadała w wpływy innych osób? I jak sobie poradzi tym razem?

W tej historii mamy również obraz toksycznego związku pomiędzy dwójką bohaterów. On robi z nią co chce, ona jest na każde jego zawołanie. Nie zauważa, jak on ją traktuje, nie podejrzewa o niecne zamiary. Ona brnie w to być może właśnie dlatego, że jej relacje z rodzicami zawsze były oziębłe, a ona poniekąd wciąż czuła się samotna? Może to właśnie lęk przed samotnością pchał ją w ręce tego bydlaka? Bywają takie momenty, że nie dopuszczamy do siebie głosu innych osób, które mówią nam jak one widzą pewne sprawy. Twierdzimy, że to nieprawda, że im się tylko tak wydaje, bo tak naprawdę nie dopuszczamy do siebie myśli, że mimo wszystko oni mają rację.

W książce nie brak erotycznych chwil i miłosnych uniesień. Napięcie pomiędzy niektórymi bohaterami jest bowiem wyczuwalne już na kilometry. To co zakazane przyciąga nas niczym magnes, jednak nie zawsze może okazać się czymś właściwym. Podejmując decyzje powinniśmy zawsze przeanalizować wszystkie za i przeciw, gdyż nigdy nie wiadomo do czego nas to zaprowadzi.

Zakończenie książki szokuje i sprawia, że szczęka nam opada, jednocześnie pozostawia nas z wieloma niewiadomymi. Liczę więc na kontynuację tej powieści.

Zakazany owoc to zawiła historia dziewczyny, która nie miała łatwego życia. Oziębli rodzicie, zaborczy chłopak i ksiądz, który kusi. Czy Zuzanna odnajdzie się we własnym życiu i własnych emocjach? Jak poradzi sobie z sytuacjami, w których postawi ją los? Koniecznie przeczytajcie.

 
Reklama
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.